Zakup używanego samochodu za granicą i sprowadzenie go do Polski wymaga trochę wysiłku. Wiąże się to z załatwieniem licznych formalności i odwiedzeniem wielu urzędów. Na co musisz być przygotowany?
Zacznijmy od umowy kupna-sprzedaży samochodu, warto postarać się o sporządzenie jej w dwóch wersjach językowych. Dzięki temu nie będziemy musieli korzystać w Polsce z pomocy tłumacza przysięgłego – bez polskiej wersji nie zarejestrujemy auta.
Nie wolno nam też zapomnieć o odebraniu od poprzedniego właściciela samochodu dowodu rejestracyjnego, karty pojazdu, dwóch kompletów kluczyków oraz potwierdzenia wyrejestrowania auta. Jeśli takiego potwierdzenia nie otrzymamy, to sami musimy zadbać o wyrejestrowanie samochodu za granicą. Konieczne też jest wykupienie ubezpieczenia OC na czas podróży oraz wyrobienie tymczasowych tablic rejestracyjnych.
Co nas czeka po przyjeździe do Polski? Należy odwiedzić kolejno urząd celny, urząd skarbowy, tłumacza przysięgłego, stację kontroli pojazdów i na samym końcu wydział komunikacji, gdzie po wielu trudach nareszcie zarejestrujemy samochód. Art. 71 Prawa o ruchu drogowym mówi, że właściciel pojazdu sprowadzonego z terytorium państwa członkowskiego Unii Europejskiej jest zobowiązany do jego zarejestrowania na terytorium Polski w ciągu 30 dni od dnia sprowadzenia.
W wydziale komunikacji musimy przedstawić:
W urzędzie celnym zapłacimy akcyzę. Wysokość podatku akcyzowego zależy od pojemności silnika i wynosi 3,1% wartości pojazdu dla silników do 2000 ccm oraz 18,6% dla silników powyżej 2000 ccm. Trzeba wiedzieć, że jeżeli wartość samochodu, czyli jego cena, wskazana w umowie odbiega od rzeczywistej średniej rynkowej ceny auta, to zostaniemy wezwani przez urząd do jej zmiany lub uzasadnienia, dlaczego cena jest właśnie taka.
W urzędzie skarbowym odbierzemy zaświadczenie potwierdzające zapłacenie podatku VAT lub brak obowiązku opłaty tegoż podatku – w zależności od tego, w jakim kraju dokonaliśmy zakupu pojazdu. Samochody sprowadzane z terytorium Unii Europejskiej są zwolnione z tej opłaty.
Przed zarejestrowaniem auta z zagranicy, jego dokumenty muszą zostać przetłumaczone przez tłumacza przysięgłego. Chodzi tutaj m.in. o dowód rejestracyjny, umowę kupna-sprzedaży – chyba, że nasza umowa jest dwujęzyczna, dokument potwierdzający ważność badań technicznych. Obowiązek tłumaczenia nie dotyczy dowodów rejestracyjnych wydanych w postaci zharmonizowanej.
Jeżeli samochód nie ma ważnego przeglądu technicznego, przed wizytą w wydziale komunikacji musimy odwiedzić też stację kontroli pojazdów. Zgodnie w nowymi przepisami prawa auto sprowadzone z kraju należącego do Unii Europejskiej lub EFTA nie musi przed rejestracją w Polsce zostać poddane badaniu technicznemu, o ile z jego dokumentów wynika, że posiada aktualne badanie techniczne z kraju, z którego pochodzi.
Kiedy z tymi wszystkimi dokumentami, zaświadczeniami i oświadczeniami dotrzemy w końcu do wydziału komunikacji, musimy jeszcze wnieść niemałą opłatę komunikacyjną i ewidencyjną oraz opłatę recyklingową na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Wówczas otrzymamy tymczasowy dowód rejestracyjny i nareszcie będziemy mogli zacząć cieszyć się zakupionym za granicą samochodem.
Skontaktuje się z Tobą nasz specjalista.
Salvum Odszkodowania
+48 731 31 31 31
biuro@salvum.com.pl
Konecka 41
97-330 Sulejów
NIP: 771-265-70-71