Służbowe auto to narzędzie pracy udostępnione pracownikowi, który dzięki niemu ma sprawniej wypełniać swoje obowiązki. Oprócz wiadomych korzyści z dysponowania autem służbowym na pracownika spadają także obowiązki wynikające z dysponowania mieniem powierzonym. Kto więc zapłaci za szkody w razie wypadku lub kolizji spowodowanej samochodem służbowym?
Choć może na co dzień nie widzimy przesadnej troski kierowców o samochody służbowe, to trzeba wiedzieć, że pracownik ponosi odpowiedzialność za powierzone mu mienie i szkody jakie z jego winy powstaną. Na jakich zasadach i w jakiej wysokości?
Jeśli prowadząc samochód służbowy brałeś udział w wypadku lub kolizji jako strona poszkodowana, może Cię czekać przykra niespodzianka. Polisa OC sprawcy może zawierać wykluczenia odpowiedzialności w tym, np. brak zwrotu kosztu najmu pojazdu zastępczego. W takiej sytuacji twój pracodawca może obciążyć Cię tymi kosztami, jak i wystąpić o rekompensatę realnych strat finansowych spowodowanych brakiem środka transportu w firmie.
Zgodnie art. 38 ust. 1 pkt 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych zakład ubezpieczeń nie odpowiada za szkody w pojeździe, jeśli pracownik kierując samochodem służbowym wyrządził szkodę w innym samochodzie pracodawcy.
Dla samochodów służbowych pracodawcy zazwyczaj rozszerzają ochronę ubezpieczeniową o AC, co w większości przypadków stanowi wystarczające zabezpieczenie naprawy uszkodzonego auta, jeśli to pracownik spowodował kolizję z innym samochodem. Jeśli kierujący autem służbowym spowodował wypadek z przyczyn znajdujących się na liście wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela, wówczas za naprawę auta pracodawca będzie musiał zapłacić z własnej kieszeni.
Ta forma ubezpieczenia jest coraz popularniejsza. Ma zastosowanie tylko w przypadku ubezpieczeń dobrowolnych, jednak u części ubezpieczycieli występuje obligatoryjnie. Udział własny to kwota, do poziomu której właściciel auta deklaruje pokrycie szkód z własnej kieszeni lub gdy szkoda jest większa, kwota o jaką zostanie pomniejszone odszkodowanie. W zamian składki za taką polisę są odpowiednio niższe.
Jeśli pracownik spowoduje wypadek samochodem, dla którego wykupiona jest polisa AC z udziałem własnym, pracodawca może wystąpić do pracownika o zwrot kwoty równej udziałowi własnemu.
Szkoda w samochodzie służbowym przy braku autocasco skutkuje odpowiedzialnością pracownika jednak stopień tej odpowiedzialności jest uzależniony od stopnia jego winy, czyli przyczynienia się do powstania szkody. W przypadku winy nieumyślnej pracodawca może zażądać od pracownika odszkodowania nieprzekraczającego wysokości trzech miesięcznych pensji. Jeśli do wypadku doprowadził umyślnie lub kierując pod wpływem alkoholu, wówczas zgodnie z (art. 122 k.p.) może zostać zobligowany do zwrotu pełnej kwoty naprawy samochodu.
Zgodnie z art. 124 § 1 kodeksu pracy podpisanie umowy o powierzeniu mienia w postaci auta firmowego może skutkować żądaniem zapłaty za naprawę powstałych szkód i to w pełnej wysokości. Jesteś w takiej sytuacji? Możesz uniknąć odpowiedzialności za szkody jeśli udowodnisz, że do kolizji lub wypadku doszło z przyczyn od Ciebie niezależnych, np. wskutek awarii hamulców, braku napraw zgłaszanych usterek.
Pracodawca może także żądać zwrotu kosztów utraty wartości auta lub zwrotu kwoty o jaką wzrosła składka ubezpieczenia. Istotne są tutaj zapisy regulujące kwestię powierzenia mienia pracodawcy pracownikowi. Wewnętrzne regulaminy i procedury powinny regulować tego typu kwestie. Warto wczytać się więc dokładnie w dokumenty przedkładane nam do podpisu, nawet jeśli wydają nam się długie, na pierwszy rzut oka niezrozumiałe.
Skontaktuje się z Tobą nasz specjalista.
Salvum Odszkodowania
+48 731 31 31 31
biuro@salvum.com.pl
Konecka 41
97-330 Sulejów
NIP: 771-265-70-71